Wyświetlanie jednego wyniku
Shoty dają niemal nieskończone kombinacje smakowe, są więc stworzone dla osób lubiących eksperymenty, takich które chcą stworzyć olejek idealnie pasujący do ich gustu smakowego, gotowy własnoręcznie wykonany liquid składa się z bazy lub shota nikotynowego oraz premixa, od użytych składników zależą m.in. smak, moc i gęstość olejku. Najpopularniejszymi bazami na rynku są Bazy PG, zawierają związki organiczne i składają się głownie z glikolu propylenowego, dzięki temu często są nazywane eco bazą, glikol jest substancją bezpeczną dla człowieka, spotykamy się z nim w artykułach spożywczych i w kosmetykach czy medycynie. Baza PG cechuje się bardzo dobrym oddawaniem smaku i tym że nie jest lepka, przynajmniej nie tak jak niektóre z innych propozycji, jednak nie jest to odpowienia baza dla miłośników chmur dlatego że ta jest raczej skromna, Bazy eco spotykamy w wariantach o stężeniu 20mg, 18mg, 12mg, 6mg, oraz 0mg. Znacznie większą chmurę oferuje Baza VG , mówi się na nią rownierz Bio Baza dlatego że w jej skład wchodzi gliceryna roślinna otrzymywana z tłuszczy roślinnych oraz dużo wody, głównie dlatego używanie jej jest w sam raz dla wielbicieli dużych chmur, Bio Bazy są dostępne w mocy 0mg, 6mg, 12mg, 18mg, 20mg. Kolejna z popularnych to baza VPG 7030 będąca połączeniem baz PG oraz VG. Pozwala podczas używania wydobyć pełnię smaku i aromatu z olejku każdego rodzaju, od słodkich i cukierkowych po owocowe ponadto baza VPG 70/30 zapewnia idealny przepływ liquidu przez grzałkę. VPG 5050 jest bazą bardzo zbliżoną do VPG 7030 jednak z tą różnicą że glicerynę i glikol zmieszano w stosunku pół na pół. Nadaje się głównie dla starych wyjadaczy korzystających z nieco starszych sprzętów, nie daje zbyt efektownej chmury i nieco przykrywa smak, jest mniej wyrazisty przez co dla niektórych może być po prostu niedobry ale to wszytsko jest kwestią gustu. Podobnie jak w poprzednich występuje w wariantach o mocy 0, 6, 12, 18, 20 mg. Tak samo ważne jak wybranie odpowiedniej bazy jest dobranie odpowiedniej mocy liquidu, jest to zawsze kwestia indywidualna, za mocny może łatwo odebrac całą przyjemność z wapowania a w dodatku wpływa po prostu niekorzystnie na organizm, w więc, dla osoby która pali regularnie zwykłe papierosy i chce się przerzucić na elektronicznie odpowiednia będzie dawka 18-20mg ewentualnie na początek 12 jeśli osoba chce zacząć na spokojnie i zapoznać się z urządzeniem. Osoby które miały już do czynienia z wyrobami tytoniowymi ale nie palą ich regularnie a okazyjnie i dla towarzystwa mogą zacząć sobie od mocy 6-12 mg ale raczej w tej sutyacji zalecałoby się korzystanie z szóstki natomiast osoby które nigdy nie paliły ani zwykłych ani elektronicznych papierosów mogą zacząć od zerówek a kiedy się spodoba przejść na wyższą moc. Robiąc własne liquidy z shotów jest się niezależnym od producenta w aspekcie mocy dlatego że mieszając bazę z premixem można to zrobić w dowolnej proporcji korzystając z przeliczników internetowych i otrzymać moc np: 1,5mg/ml, przykładowo jeśli wymiesza się 40ml shota 18mg na 100ml bazy otrzymany olejek będzie miał moc 5.14 mg/ml, o wiele więcej wariantów jest dostępnych w internecie i można je bez problemu znaleźć. A jak ostatecznie zrobić własny liquid? są na to dwa proste sposoby. Pierwszy polega na skorzystaniu z bazy nikotynowej, wystarczy wziąć buteleczkę wlać do środka kilka ml bazy później kilka kropelek aromatu wstrząsnąć i zostawić na parę godzin, później olejek jest gotowy do użycia. Drugi prostszy sposób polega na kupieniu gotowca w dowolnym VapeShopie, w każdym jest możliwość kupienia gotowych komponentów do wymieszania czyli buteleczki z aromatem do której wlewany jest shot nikotynowy i gotowe przygotowanie takiego zestawu trwa dosłownie minutę i już jest gotowy do użycia. Jednak również w tym wypadku warto trochę eksperymentować dlatego że niestety pomimo smaku który jest odczuwalny już po wymieszaniu miksturki jego pełnia może zostać wydobyta po dłuższym czasie, oczywiście nie zawsze ale bywają przypadki gdzie trwa to kilka minut, w innych kilka godzin, do nawet kilku dni w najgorszym wypadku. Niektórzy producenci wpadli na dość niespotykany pomysł dodawania do swoich aromatów różnych uszlachetniaczy na przykład: różnego rodzaju witaminy, kofeinę albo Taurynę, często z opisem ich świetnych właściwości i zalet zdrowotnych, warto się na to uczulić i czytać z przymrużeniem oka dlatego że nigdy nie były prowadzone żadne badania na temat takich uszlachetniaczy, równie dobrze mogą zatem mieć właściwości pozytywne jak i wręcz przeciwnie, niezdrowe lub nawet bezpośrednio zagrażające zdrowiu, więc nie warto ryzykować. Nikt również nie kontroluje tego czy takowe uszlachetniacze w ogóle znajdują się w liquidzie, oraz w jakiej formie zostały do niego dodane ani czy są czyste chemicznie, więc osoba kupująca taki liquid wchodzi w posiadanie środka na którego temat nic nikt nic nie wie, i który nie został przebadany pod żadnym kątem, zdecydowanie bardziej się opłaca zostać przy klasycznych liquidachpremixach i cieszyć się ich smakiem i przebadanym składem
